#40 Agnieszka Płoszaj "Czarodziejka"
Fabuła książki jest wielowątkowa, toczy się na wielu płaszczyznach czasowych. Główne bohaterki to dwie odmienne kobiety - jedna intrygująca, inteligentna. Druga zaś miła, naiwna i bardzo piękna. Manie i Julię łączy przyjaźń, prawdziwa, szczera. Ich stosunki określić można jako siostrzaną miłość, gdyż Julia ciągle zajmuję się Manią wpadającą w kłopoty i nazbyt niezdarną. Tym razem jednak sprawa nieco się komplikuje bowiem kobieta, z którą zadawała się Mania zostaje zamordowana.. Jaki los spotka kobiety?
Dużym plusem książki jest dynamicznie rozwijająca się fabuła, która często przenosi nas w lata osiemdziesiąte. Wszystkie wydarzenie zostają przestawione tak by czytelnik podczas czytania nie pogubił się. Akcja toczy się w Łodzi, jak i poza granicami kraju. Książka przyciąga czytelnika już po pierwszych słowach gdyż jej niebanalny koncept nie daje przewidzieć zakończenia a my wraz z dwoma policjantami staramy odkryć całą prawdę. Dzięki autorce zostaje nam dane bliższe zapoznanie się z Łodzią wraz z narratorem podziwiamy jej piękne ulice.
Sam tytuł książki nie nadaje smaczku temu, co tak naprawdę rozgrywa się na kartach powieści. Widać dbałość o język i neutralność wśród bohaterów. Dialogi zostały stworzone zręcznie bez zbędnego opisywania. Zaintrygowała mnie postać Juli to zdecydowanie silna kobieta, która na własną rękę postanawia rozwikłać zagadkę. Cechuję ją mała wiara w służby, w których skuteczność nie wierzy.
Z całego serca polecam wam "Czarodziejka", nie brak tu intryg, tajemnic i iskry namiętności jaka pojawi się między bohaterami. To doskonały debiut Agnieszki Płoszaj, której mogę serdecznie pogratulować!
Autor: Agnieszka Płoszaj
Tytuł: "Czarodziejka"
Wydawnictwo: W.A.B
Liczba stron: 480
Kategoria: Literatura współczesna
Moja ocena: 9/10
Za książkę serdecznie dziękuję:
Studentka pierwszego roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Miłośniczka słowa pisanego i dobrej kawy. Chętnie angażuje się w pomoc innym. Marzy o tym, aby w przyszłości wydać własną książkę. Legendos honestatis Munere veritus fierent cu sed, congue altera mea te, ex clita eripuit.
Recenzja bardzo fajnie napisana, ale nie wiem czy się skuszę. Rzadko czytam polską literaturę. Ale kto wie, jak wpadnie w ręce to się zastanowię.
OdpowiedzUsuńGeneralnie cieszy to, że coraz więcej pojawia się świeżych nazwisk na rynku wydawniczym. Wiadomo - nie wszyscy mają szansę się przebić, ale zazwyczaj Ci, którym się udaje, mają rzeczywiście świetny warsztat i niesamowite historie do opowiedzenia.
OdpowiedzUsuń"Czarodziejka" wydaje się być ciekawą propozycją. Zapisuję sobie na zaś :)
Książka czeka już na półce na spotkanie, bardzo się cieszę, że zapowiada się dobre zaczytanie. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Aż musiałem sprawdzić czy to nie moja koleżanka (zbieżność nazwisk i zainteresować). teraz będę musiał sprawdzić książkę :)
OdpowiedzUsuńSuper opisane
OdpowiedzUsuń