Małgorzata Falkowska "Poszukiwani Poszukiwany" [recenzja ambasadorska]

Szukacie dobrej komedii czytelniczej, która rozbawi was do łez? Ta książka jest dla was. "Poszukiwani Poszukiwany" kojarzy mi się ze śledztwem służb mundurowych, odnajdywaniem winnego. Dużo się nie myliłam, bo autorka w losy bohaterów wplotła komiczne poszukiwania. Małgorzata Falkowska doskonale operuje słowem, łącząc je w zabawne dialogi, śmieszne sytuacje..

To trzecia część przygód zwariowanych przyjaciółek. Muszę przyznać, że po poprzednich dwóch czułam ogromny niedosyt. Tym razem na pierwszy plan wysuwa się Jolka oraz Monika. Dwie odmienne osobowości, które łącza te same cele. Każda z nich pragnie założyć kochającą się rodzinę. Jednak to nie wszystko do pełni szczęścia brakowałoby im tylko dziecka. Kobiety postanowiły ziścić marzenia i zadbać o to, aby ich plany stały się rzeczywistością. Jolanta oraz Monika rozpoczynają poszukiwania i to nie byle jakie, bo zaczynają rozglądać się za odpowiednim kandydatem na ojca dla ich dzieci. Szybko okazuje się to jednak nie lada wyzwaniem, ale dla naszych Pań nic nie jest niemożliwe. Każdy mężczyzna, którego spotykają na swojej drodze ma różną osobowość, to sprawia, że książkę czyta się szybko i przyjemnie. Widać, że Małgorzata spędziła dużo czasu na przemyśleniu i opisaniu każdej postaci. Monika jest postacią opanowaną, przyjazną, natomiast Jolka cechuje się bezpośredniością i szczerością. Nasze bohaterki przyciąga siła odmienności, dzięki czemu obie nawzajem doskonale się uzupełniają.

Małgorzatę Falkowską rozpoznajemy po lekkim piórze, łączenia ze sobą trudnych tematów z komizmem sytuacji. Widać, że autorka nie boi się pisać śmiało o osobach homoseksualnych, które pragną żyć w szczęściu i mieć pełną rodzinę. Osobiście sama nie posiadam żadnych zarzutów do takich osób, dopóki nie przedstawiają zbyt nachalnie swoich uczuć na widoku publicznym. Dla wielu z nas to kontrowersyjny temat, ale obiecuję, że w tym połączeniu czytać o tym to czysta przyjemność. Podziwiam autorkę za to wczucie się w historię, zadziwianie swoich czytelników w każdej kolejnej części, niewyczerpanie tematu. To doskonała odskocznia od poważniejszej literatury, idealna na wieczory w końcu od kilku dni nastał wrzesień, a wieczory robią się coraz dłuższe.

To nie jest kolejna nadmuchana powieść bez morału, składu. Ta książka nie wyśmiewa, nie narzuca nam racji. "Poszukiwani Poszukiwany" to powieść dla każdego. Mimo że porusza ważny temat, to obłożona została humorem co cenie sobie bardzo. Książkę czyta się szybko, lecz pozostawione za sobą wrażenia wciąż wywołują fale szczerego uśmiechu.

Nigdy nie było dane mi poznać osobiście Małgorzaty Falkowskiej. Początkowo poznałam ją przy okazji wywiadu, gdzie od razu wyrobiłam sobie o niej zdanie osoby pozytywnej, pomocnej o dobrym sercu. Następnie sięgnęłam po jej książki i wiedziałam, że ta kobieta łączy w sobie szczyptę pokory, dobroci, która dzieli się z chorymi, ale także szczyptę szaleństwa, która obserwujemy w jej książkach. Ciesze się, że mogłam zostać ambasadorką tej książki, bo jest zdecydowanie tego warta. Mogę podziękować jedynie autorce za pełne zaufanie.

Moja ocena 10/10