#68 Aleksandra Steć "Moja dusza pachnie Tobą"
Miłość jest zgubnym uczuciem, wprasza się, kiedy tego nie chcemy i odchodzi by po chwili pozostawić nas na dnie otchłani cierpienia. Częstuje zapachem różanych konfitur i wbija kolce najostrzejszych cierni. Mimo to, tak wielu z nas mknie ku jej sidłom niczym ćma do rozgrzanej światłem lampy. Mówią, że miłość to uczcie, które przetrwa wszystko. Każde złe chwile zamienia w milion malutkich pocałunku składanych na skroń ukochanej osoby. Tkwi w szczegółach, których czasem nie jesteśmy w stanie dostrzec gołym okiem. Oceniamy po pozorach zamieniających prawdę w obłudne kłamstwo, zadając ból niczym najostrzejsze ciernie tuż nad zboczem dróg, które powolnymi ubytkami rozchodzą się, tak jak ludzie, gdy gubią wspólny język. Miłość to ważny element każdego związku zrzesza ludzi pchając ich ku sobie. Likwiduje zatory, które często sami tworzymy. Pomaga opuścić sidła samotności prowadząc wprost w ramiona ukochanej osoby. Słowa stanowią podstawę relacji, gdy opanujemy sztukę mowy wyraz ciał stanie się doskonałym dopełnieniem dwojga idealnie dopasowanych do siebie dusz ubranych w nagie, obnażone przed sobą ciała kobiety i mężczyzny.
"Na początku przez dwa lata udawaliśmy, że się sobą nie interesujemy, później dwa lata byliśmy razem, następne dwa się rozstawaliśmy tylko po to, żeby przez kolejne dwa próbować o sobie zapomnieć. Proszę Cię, wymyśl szybko coś na kolejne lata, bo nie mam planu na przyszłość.
Sfera uczuć i cielesności to wciąż temat na topie, jeśli chodzi o krótkie formy literackie bądź wiesze. Zyskują one ogromną aprobatę i poparcie u zarówno części damskiej, jak i męskiej posiadającej wrażliwą duszę. Owa tematyka doskonale podrażnia nasze serca skłaniając do głębokich refleksji i przemyśleń. Te krótkie doskonale zazwyczaj trafione formy nadają się na miły wieczór we dwoje przy winie i delikatnym podkładzie muzycznym.
Aleksandra Steć od samego początku częstuję nas solidną dawką emocji. Ta krótka, lecz treściwa publikacja pochłania, wstrząsa i nie daje o sobie zapomnieć. Wśród tak wielu przemyśleń, analiz każdy odnaleźć może siebie. Dusze ukazane w książce są spragnione bliskości, tęskne za ciałem drugiego człowieka, bądź samotne i chłodne. "Moja dusza pachnie Tobą' podzielona została na cztery części by zrozumieć każdą z nich czytelnik musi wczuć się w słowa, spijać je i nad każdym poświęcić krótką chwilę. Książka nie należy do łatwych i prostolinijnych. Widać w niej delikatność i wrażliwość autorki na otaczający ją świat, brutalną codzienność.
Uczucia opisane w zbiorze są doskonale znane wręcz przewidywalne i przezroczyste, jednak autorka poprzez słowa odkurza ich sens pokazując z całkiem nowej strony. Ujmuję, wzrusza skrajnych romantyków, a zagorzałych twardzieli przekonuje by spojrzeli na drugiego człowieka głęboko ukrytą wrażliwością.
To niesamowite. Wymarzyłam sobie Ciebie, a Ty naprawdę istniejesz.
Od chwili, gdy otrzymałam książkę od razu zabrałam się za jej wertowanie. Na początku przeczytałam jedną myśl, drugą, trzecią, aż w końcu zaczęłam czytać ją od początku. Po nie całej godzinie zamknęłam ją. W trakcie czytania zaznaczałam piękne fragmenty. Po skończonej lekturze moje oczy stały się mętne, utkwione w dalekim punkcie za oknem, a ręce delikatnie pocierały książkę. Moja dusza nie wiedziała co ma począć, a ciało przeszywało dziwne uczucie pustki. Lubie książki, które choć w mały sposób zaspokajają moje kubki czytelnicze. Trudno mi o niej pisać, gdy nadal towarzyszą mi emocje, każde słowo wydaje się nie opisywać odczuć wprost po po niej.
Romantyczna dusza gra w moim ciele sama staram się pisać oraz czytać blogi o pięknym przesłaniu, dlatego miło mi, że autorka postanowiła mi zaufać i posłać słowa w świat. Z całą pewnością ta książeczka trafi na półkę z wartościowymi tomikami poezji i nie raz wrócę do jej mądrej zawartości. Warto.
Za książkę dziękuję gorąco autorce Aleksandrze Steć.
Autor: Aleksandra Steć
Tytuł: "Moja dusza pachnie Tobą"
Data wydania: luty 2017
Moja ocena: 10/10
Te cytaty już mnie zachwyciły! Muszę to przeczytać.
OdpowiedzUsuńCudnie piszesz tak w ogóle. Fajnie sie czyta.
Pozdrawiam. :)
kwiatki-wariatki.blogspot.com
uuu, muszę przeczytać, dodałam ją sobie na lubimyczytać.pl :)
OdpowiedzUsuńLubie czytać tego typu książki choć okładka taka niepozorna 😉 Zapisuję tytuł. A to, co jeszcze zwróciło moją uwagę, to zakladki do książki. Świetne są.❤
OdpowiedzUsuńTytuł jest jak dla mnie zbyt patetyczny, ale skoro zachwalasz książkę, to pewnie jest naprawdę dobra :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja, przyjemnie się czyta🙂
OdpowiedzUsuńhttps://kieszonkowiecdoczytania.blogspot.com/2017/07/zwyka-codziennosc-czy-cos-wiecej-yellow.html?m=1
Ciekawie... jak będę miała okazję, to przeczytam. Przekonałaś mnie :)
OdpowiedzUsuńkochaneksiazki.blogspot.com
"Sfera uczuć i cielesności to wciąż temat na topie, jeśli chodzi o krótkie formy literackie bądź wiesze." - to ja zapraszam na swoją stronę po parę takich krótkich form. Np.:
OdpowiedzUsuńKażda komórka mojego ciała rozmiłowana jest w Tobie, czułością rozkładasz moją formę na czynniki pierwsze i na pierwotne tchnienie, Twoja wrażliwość jest miarą przestrzeni, w której się poruszam, Twoja łagodność stanowi o prawie na mocy którego z Tobą, za Tobą i przed Tobą podążam; przybywam i odchodzę, i znów przybywam, a z każdym moim powrotem jesteś odnowiona… Wiecznie stała w swej Miłości, wiecznie zmienna w jej wyrazie, aktywna i bierna, ciężka i lekka, bezwzględnie piękna w każdej przemianie, jak ocean poruszana tchnieniem Ducha, pełna fal i prądów, u swego Źródła zaś wibrująca świętym bezruchem spełnienia; zmieniaj się dla mnie, niezmienna dla siebie, zmieniaj się dla siebie, niezmienna dla mnie
Fizyk z wykształcenia?
UsuńUwielbiam to jak piszesz!Jesteś naprawdę świetna w tym co robisz.
OdpowiedzUsuńPS. Zostałaś noinowana do tagu na moim blogu - https://loreenbooklover.blogspot.com/2017/07/social-media-book-tag.html :)