#43 Vidyamala Burch, Danny Penman "Mindfulness dla zdrowia"
Każdego dnia poddajemy się pędowi życia, gonimy za tym, co materialne nie myśląc o swoim zdrowiu. Stresujące sytuacje i zmęczenie często prowadza do złego samopoczucia lub cięższych schorzeń ujawniających się dopiero po latach. Jak temu zapobiec? Czy istnieje złoty środek na ból? Przekonajcie się sami!
"Mindfulness" to najlepszy według mnie dotychczas wydany poradnik radzenia sobie ze stresem. Autorzy to osoby, które same w swoim życiu doświadczyły wielu schorzeń m.in w wypadku. Dzięki sprawdzonym metodom książka stała się popularna. Podczas czytania poznajemy wiele ciężkich historii, czuć w niej ogromne zaangażowanie i empatia.
„Ukąszenie komara jest bezbolesne, niewielkie, ale opór jaki stawiamy komarowi jest ogromny. Rośnie nasze wkurzenie tylko na to, że on w ogóle lata, a strach przed jego ugryzieniem wyzwala cierpienie i stres. Możemy doświadczać naprawdę wielkiego cierpienia, ale nie stawiać temu oporu. I wtedy nie cierpimy tak bardzo”.
Książka podzielona została podzielona na dwie, dość odmienne rozdziały. Pierwszy z nich przedstawia zapisy z życia autorów, wewnętrzne myśli, doświadczenia. Każdy z nich przeszedł długą drogę poprzez szpitale, trudne operacje czy ciągnące się miesiącami rehabilitacje. Poznajemy schemat ciała, to co dzieje się z nim podczas bólu lub różnorodnych zapaleń. Nasz organizm to złożony mechanizm składający się z wielu większych i mniejszych elementów.
Druga część to program składający się z ćwiczeń oraz podkład muzyczny. Autorzy zachęcają do całkowitego skupienia, przyjrzenia się problemowi i stwierdzenia, czy jej przyczyna znajduje się w naszej głowie, czy raczej to stan fizyczny.
„Jeśli uśmiechniesz się do siebie i okażesz sobie odrobinę życzliwości, stworzysz we własnym wnętrzu strumień płynący w kierunku świadomości i współczucia. Każda kolejna świadoma chwila będzie wówczas niczym kropla porannej rosy spływająca do jego strumienia. Później strumień stanie się potokiem, a następnie rzeką. Po pewnym czasie rzeka nasyci się twoim ciepłem i współczuciem, które staną się dla ciebie naturalne. Serdeczność ostatecznie rozpuści wszelkie cierpienie i napięcie, co pozwoli ci odnaleźć prawdziwe szczęście”.
Na ogół jestem osobą wrażliwą, reagującą stresem na poszczególne sytuacje. Dzięki "Mindfulness" jestem w stanie zablokować stres, wprowadzić mój umysł w stan relaksu i rozluźnienia. Ból, który wydaje się być silnym staje się zaledwie cząstką. Często sami nadajemy dolegliwości większe natężenie poprzez negatywne emocję.
Autorzy wprowadzili medytację jako lekarstwo mające na celu zmniejszenia bólu. Już po kilku dniach po rozpoczęciu medytacji poczuli znaczną różnice. Dzięki regularnym ćwiczeniom powrócili do zdrowia szybciej niż gdyby poddali się samemu leczeniu.
Polecam każdemu, kto posiada ogromne problemy ze stresem lub odpoczynek ogranicza do minimum.
Za książkę serdecznie dziękuję:
O książce nie słyszałam, jednak po Twoich słowach myślę, że warto :)
OdpowiedzUsuń