Maja Chmiel "Wyjątkowi są wśród nas" / PATRONAT MEDIALNY


Przyznać muszę, że jeszcze rok temu pałałam negatywnym stosunkiem do Wydawnictwa Psychoskok. Otrzymywane książki nie przypadały mi do gustu, zawierając ogromne mankamenty treściowe, ale także pod względem korekty. Zaprzestałam więc pobierania egzemplarzy recenzenckich, dlatego ogromnym zdziwieniem był dla mnie mail odnośnie do współpracy patronackiej. Postanowiłam jednak nie żywić urazy i ponownie sięgnąć po składane mi propozycje. Tym razem mile zaskoczona przyznać musiałam na głos, że wydawnictwo ogromnie podniosło poprzeczkę na wielu polach. Cieszę się, że tak sprawnie zaczęło się rozwijać i wydawać coraz lepsze propozycje dla nas.

Maja Chmiel
Zadebiutowała powieścią "Sięgając marzeń" poruszającą ważne aspekty życia z dużą dozą humoru. W tym samym roku wychodzi kolejna powieść autorki "Zespół Downa... Trudniejsze życie, piękniejszy świat " - przepiękna i bardzo osobista historia o chłopcu z Zespołem Downa oparta na faktach.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jakiś czas temu postanowiłam posegregować recenzje pojawiające się na stronie. Oprócz ogólnego zbioru recenzji zadbałam, by wyodrębnić poezję dla wrażliwych duszą oraz coś dla najmłodszych czytelników i ich rodziców. Od zawsze zakładałam sobie, że mój blog będzie uniwersalny i każdy odnajdzie na nim treści dla siebie. Przyznać muszę, że była to dobra decyzja, ponieważ ostatnio do moich zbiorów dołącza wiele tomików oraz książek dla dzieci. Choć sama jeszcze ich nie mam to posiadanie dwóch, małych chrześniaków zobowiązuje.


Książka Mai Chmiel doskonale wpasowuje się do kategorii dziecięcej, choć to zbiór zarówno dla najmłodszych jak i starszych odbiorców. Ten niewielki zbiorek przyjął formę nie do końca bajek czy opowiadań, a krótkich form, który poprzez przyjazne zwierzęta i zabawki przedstawia świat trudny i rzeczywisty. Na co dzień co drugie chore dziecko spotyka się z odrzuceniem ze strony środowiska, a nawet najbliższego, rodzinnego grona. Zawsze, gdy na naszej drodze pojawiają się rzeczy bądź osoby różniące się od nas niemal w każdym calu to otrzymują od nas etykietę dziwactwa, nienormalnego zjawiska, ale nikt z nas nie zastanawia się nawet, że to wyjątkowe, ciekawe osoby czy nowe, interesujące i fascynujące zjawiska.

Po skończonej lekturze na długo ogarnęła mnie fala wielu refleksji i nieskończonych myśli. Często tak wiele wymagamy od naszych pociech, a sami jako dorośli ludzie nie potrafimy okazać empatii, zrozumienia. Dobrze, że powstają książki takie jak ta, bez nich całkowicie zatracilibyśmy poczucie człowieczeństwa i jego znaczenia. Zbyt szybko gnamy do przodu, a zbyt mało poświęcamy prostym gęstą. Pani Maju-dziękuję za tę dozę uczuć i świadomości, to piękna książka.

Moja ocena: 9,5/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz