Elżbieta Seredyńska "Siostry półkrwi".


Dzisiaj opowiem wam o książce, którą myślę, że nie jedną osobę zaskoczę. Zawyczaj nie sięgam po mroczne klimaty gdzie anioły mieszają się z wampirami. Jedyną serię, którą przeczytałam o tych nadzwyczajnych ludziach to saga "Zmierzch", która była swoistym smaczkiem. Natomiast tu ponownie pojawia się ten wątek, który w ostatnich czasach był bardzo popularny. Każdy z autorów piszących o aniołach i wampirach pragnie przedstawić je z nowej, świeżej strony - nie każdemu jednak się to udaję. Jak było tym razem? Przede wszystkim myślę, że warto dać sobie szansę zapoznania się z tekstem, wejść w klimat wprowadzony przez autorkę i wyrobić sobie na temat książki własne zdanie. Jakie jest moje? 



Anioły kojarzą się mi z dobrymi duszami, które czynią wokół dobro, niosą bezinteresowaną pomoc są nieskazitelne i czyste. Natomiast kiedy myślę wampiry przed oczami mam ludzi z długimi kłami w pobrudzonych krwią szatach, bojących się wyjść na słońce. Funkcjonują zazwyczaj nocą i starają się przenieść na swoją stronę jak najwięcej ludzi poprzez ukąszenie. Wiadomo też, że te dwa światy toczą ze sobą bój niczym dobro i zło. W naszej książce poznajemy dwie bohaterki, które są siostramu bliżniaczkami. Jedna z nich to piękna anielica, a druga to mroczna wampirzyca. Obie walczą ze sobą w okrutnej wojniej gdzie dwa światy spotykają się na styku. Jak zakończy się ta historia? Czy siostry pojednają się, a może któyś ze światów osiągnie zwycięstwo? 

Ksiązkę oceniam pozytywnie, ponieważ miło zaskoczyła mnie jako osobę, która po fantasy sięga naprawdę sporadycznie i z wielkim dystansem. Szacunkiem obdarzam autorkę za pomysł, niebanalne rozwiązanie i miejsca, które razem z bohaterkami odwiedzało się w sposób magiczny. Nie brakowało tu zwrotów akcji, dlatego o nudzie nie było tutaj mowy. Myślę, że jednen temat można przedstawić na wiele sposobów i tutaj autorka jest tego potwierdzeniem. 

Książkę polecam serdecznie, ponieważ nie jest ona osadzona w ramach wiekowych i każdy wyniesie z niej dla siebie wiele lekcji, uśmiechu, emocji i niezapomnianych wrażeń. 

Ocena:9/10

2 komentarze:

  1. Jako fanka fantazy czuje sie zobligowania do przeczytania tej ksiazki :). Ciekawie nakreslilas fabule. Jest duza szansa ze mi sie spodoba. Lubie fantastyke, fantazy jeszcze bardziej. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny post! Dobrze się czytało! Pozdrawiam, Maciej

    OdpowiedzUsuń